Co to jest pierwszy kontakt „skóra do skóry”?
Pierwszy, wczesny, prawidłowo przeprowadzony kontakt „skóra do skóry” – STS (ang. skin-to-skin), określany też jako kontakt „ciało do ciała”, czy „skóra do skóry”, polega na ułożeniu nagiego noworodka bezpośrednio po narodzinach, jeszcze przed przecięciem pępowiny, na nagim ciele matki.
Noworodek jest delikatnie osuszany i chroniony przed utratą ciepła ogrzanymi wcześniej pieluszkami, położonymi na plecach i główce. Ocena w skali Apgar, wstępne badanie i odpępnienie odbywa się na brzuchu/klatce piersiowej matki. Wszystkie rutynowe procedury, które nie ratują życia powinny być odłożone do zakończenia pierwszego kontaktu. Zaopatrzenie pępowiny wykonywane jest z przestrzeganiem zasad aseptyki. W trakcie oględzin szyjki i pochwy oraz ewentualnego szycia krocza personel medyczny pomaga matce trzymać okrytego noworodka w kontakcie „ciało do ciała”, obserwuje jego zachowanie, zabarwienie skóry, oddychanie. Gdy dziecko jest gotowe do karmienia – co manifestuje ruchami głowy w kierunku brodawki sutkowej, odruchem szukania i ssania (np. piąstki czy paluszków) – personel asystuje matce w przyjęciu prawidłowej, wygodnej pozycji i przystawieniu dziecka do piersi. Zalecaną formą pomocy (jeśli tylko jest to możliwe) powinna być technika „hands-off” (czyli „bez użycia rąk”), polegająca na poradach słownych, pomagających mamie w samodzielnym ułożeniu i nakarmieniu dziecka
Co dzieje się z matką i dzieckiem podczas pierwszego kontaktu?
Pierwszy kontakt z możliwością przystawienia dziecka do piersi w ciągu pierwszych dwóch godzin jego życia jest ważny na wielu poziomach, zarówno dla matki, jak i dla dziecka. Kontakt STS nie musi zakończyć się ssaniem piersi. Ze względu na inne korzyści m.in. psychologiczne, powinien być możliwy również w tych przypadkach, kiedy matka nie chce lub nie może karmić piersią.
Naukowcy, zajmujący się badaniem procesów fizjologicznych i emocjonalnych, zachodzących w organizmach matki i dziecka po porodzie, są zgodni, że wczesny, nieprzerwany, bezpośredni kontakt „skóra do skóry” połączony z pierwszym karmieniem piersią, wywiera korzystny wpływ na prawidłowy przebieg tych procesów.
Co się dzieje z dzieckiem?
W chwili narodzin dziecko traci komfortowe środowisko wewnątrzmaciczne, rozpoczyna życie w świecie zewnętrznym, podejmując samodzielnie podstawowe funkcje życiowe. Od pierwszej minuty życia zaczyna się okres stabilizacji jego najważniejszych narządów i układów – oddechowego, krążenia, nerwowego, pokarmowego. Optymalna z punktu widzenia rodzącego się dziecka jest sytuacja, kiedy może ono łagodnie przejść z macicy w ramiona matki. Dziecko słyszy nadal bicie jej serca, czuje jej ciepło. W ten sposób minimalizuje się jego stres związany z porodem.
Jeśli pierwszy kontakt połączony jest z karmieniem piersią, to miejsce połykanego do tej pory płynu owodniowego zajmuje siara. Zgodnie z koncepcją „ciągłości i dzielenia się kompetencjami” przez płyn owodniowy i mleko matki, pozwala to na kontynuowanie morfologicznego i funkcjonalnego dojrzewania przewodu pokarmowego oraz innych narządów.
Z punktu widzenia neonatologa w bezpośredniej opiece nad noworodkiem po porodzie na pierwszy plan wysuwają się trzy zagadnienia: prawidłowe zabezpieczenie oddechu, temperatury i ochrona przed zakażeniem. Wydolne oddechowo-krążeniowo dziecko pozostawione w kontakcie „ciało do ciała” ma stworzone najlepsze warunki do prawidłowej termoregulacji.
Z badań wynika, że wczesny STS przyczynia się do niwelowania stresu termicznego po porodzie. Noworodek kolonizuje się florą bakteryjną matki, a nie florą szpitalną. Poprzez połknięcie pierwszej siary, zawierającej skoncentrowane przeciwciała, żywe komórki i inne, liczne czynniki odpornościowe, otrzymuje naturalną ochronę przeciwinfekcyjną. Wysokoenergetyczna siara, przyjęta nawet w niewielkiej ilości, zapewnia mu prawidłowy poziom glukozy we krwi.
Wczesny kontakt moduluje napięcie mięśniowe, motorykę, rytm snu i czuwania oraz zachowanie się noworodka w pierwszych godzinach życia.
Obserwacje dzieci, mających wczesny, nieprzerwany kontakt z matką po narodzinach, wykazały, że wpływa on korzystnie na ich procesy neurobehawioralne. Dzieci te śpią dłużej, są spokojniejsze, wykazują przewagę ruchów zgięcia w stosunku do ruchów wyprostnych (niekorzystnych), mniej płaczą. Nie płaczą też w charakterystyczny sposób, określany jako „wołanie o pomoc”.
Zachowanie noworodka w ramionach matki
Dzieci ułożone na klatce piersiowej mamy zachowują się w określony sposób, nazywany „behawioralnym mechanizmem, prowadzącym do znalezienia i uchwycenia brodawki” (ang. „rooting behavior”). Obserwacje badaczy wykazują, że po około 15-19 minutach dziecko zaczyna się poruszać, próbuje pełzać w kierunku brodawki, zwraca głowę do piersi matki. W ciągu kolejnych minut próbuje ssać – dotykając wargami lub liżąc brodawkę, otwiera szeroko usta. Bardziej aktywnym uda się już w tym czasie uchwycić i ssać pierś, jednak większość noworodków przystawia się efektywnie do piersi przeciętnie w 49.–55. minucie życia. Dlatego też kontaktu nie należy przerywać za wcześnie – musi on trwać tyle, ile dany noworodek potrzebuje na zainicjowanie karmienia. Nie należy też „zmuszać” dziecka do ssania, zanim będzie do tego gotowe. Dotyk, zapach i ciepło mamy to czynniki ułatwiające dziecku odszukanie piersi, prawidłowe jej uchwycenie i ssanie. Noworodki przystawione do piersi w trakcie wczesnego kontaktu STS potrafią rozpoznać zapach pokarmu własnej matki i są dłużej karmione piersią.
Co się dzieje z matką?
Prawidłowy pierwszy kontakt, połączony z aktywnym ssaniem piersi, to dobry początek laktacji, zapowiadający dalszy pomyślny jej przebieg. Dlaczego tak się dzieje? W hormonalnej regulacji laktacji kluczową rolę odgrywają odruchy: prolaktynowy i oksytocynowy. W czasie porodu stężenie estrogenów i progesteronu w organizmie kobiety gwałtownie się obniża, natomiast poziom prolaktyny pozostaje wysoki. Ssanie piersi pobudza zakończenia nerwów czuciowych brodawki sutkowej. W odpowiedzi na ten bodziec z przedniego płata przysadki mózgowej uwalniana jest prolaktyna, a z tylnego – oksytocyna. Pod wpływem prolaktyny komórki nabłonka wydzielniczego w gruczołach piersiowych syntetyzują mleko, które jest wydzielane do światła pęcherzyków mlecznych. Aby uwolnić mleko z piersi potrzebne jest uruchomienie odruchu wypływu pokarmu, zależnego od oksytocyny. Hormon ten, wydzielany podczas pierwszego karmienia wpływa również na obkurczanie się macicy, co jest fizjologicznie korzystnym zjawiskiem, redukującym m.in. ilość krwi traconej przez matkę po porodzie. Prolaktyna, której poziom rośnie w czasie ssania piersi, osiągając szczyt po 45 minutach po karmieniu, nazywana jest też „hormonem szczęścia” lub „hormonem macierzyństwa”. Uważa się, że może być odpowiedzialna, przynajmniej częściowo, za intensywne odczucia matki, dotyczące jej potrzeby „bycia razem z dzieckiem”. W trakcie wczesnego kontaktu STS rozpoczyna się właściwa interakcja matka-dziecko w zakresie relacji psychicznych. Budowane jest matczyne odczucie więzi z dzieckiem, co przejawia się jej uczuciowym zachowaniem – głaskaniem, całowaniem, wpatrywaniem się w dziecko. Istotny jest fakt, że kontakt STS ma wpływ na poprawę samooceny matki, jeśli chodzi o samodzielną opiekę nad dzieckiem.
Z badań wynika, że matki, które miały możliwość wczesnego kontaktu, odczuwają satysfakcję z porodu i chciałyby ponownie urodzić w podobnych warunkach.
Poznaj swoje prawa w porodzie. Przeczytaj artykuł o Standardzie Organizacyjnym Opieki Okołoporodowej.
Przedruk, kopiowanie, skaracanie i wykorzystywanie tekstów (w całości lub ich fragmentów) wymaga pismenej zgody Fundacji