Torba do porodu
Pod koniec ósmego miesiąca ciąży wiele kobiet zaczyna już czekać nie tyle na dziecko, co na to, by wreszcie urodzić. To dobry czas, by spakować torbę porodową. Jest oczywiście lista podstawowych rzeczy potrzebnych każdej rodzącej i każdemu noworodkowi, ale warto pamiętać o tym, by zadbać o swoje indywidualne potrzeby. Dla każdej kobiety może to oznaczać co innego.
Poród to moment, kiedy rodzi się nie tylko dziecko, ale także matka. Wiele kobiet wchodzi w tę nową rolę… w starej za dużej koszulce. A przecież przeważnie przygotowujemy się na wydarzenia tej rangi dbając o odpowiedni strój. Co w tej sytuacji będzie adekwatne? Przede wszystkim – to, co sprawi, że kobieta będzie się czuła DOBRZE. Nie tylko wygodnie, ale też pięknie. Wbrew pozorom – takie szczegóły mają znaczenie, pomagają poczuć się bezpiecznie, bardziej „u siebie”. Warto pamiętać, że poczucie bezpieczeństwa ma ogromny wpływ na przebieg porodu. Czasem też poduszka pachnąca domem albo własny koc na porodówce może wiele zmienić.
Planując poród z osobą towarzyszącą, dobrze jest pakować torby z jej udziałem – żeby nie tłumaczyć w trakcje skurczu, w której kieszeni znajduje się np. butelka wody.
Pakowanie rzeczy, które potem często w pośpiechu trzeba wyciągać, może ułatwić podzielenie ich na kilka kategorii:
• dokumenty i wyniki badań
• rzeczy na czas porodu
• rzeczy na czas porodu dla osoby towarzyszącej
• rzeczy dla mamy po porodzie
• rzeczy dla dziecka
Na jednej z toreb porodowych możesz przyczepić karteczkę z listą rzeczy do dopakowania w ostatniej chwili (np. ładowarka do telefonu, dowód osobisty, lekarstwa, przekąski). Kiedy poród się rozpocznie, nie będziesz musiała wydobywać tego z pamięci.